Bez kategorii

Kaczka na „nudzi mi się”

Trwa EURO. Tatuś jako wielki fan sportów wszelakich, a głównie piłki nożnej walczy o oglądanie w spokoju każdego meczu. Nie udało mu się jeszcze zaszczepić u chłopców miłości do futbolu. Pewnego dnia deszcz przegonił nas z podwórka. Chłopcy źli, bo chcieli dalej bawić się w piaskownicy. W domu bajki obejrzeć nie mogą bo telewizor okupuje […]

CZYTAJ DALEJ...

Mały fotograf

Czy pozwalacie swoim dzieciom bawić się aparatem ? Ja ostatnio uległam prośbom i błaganiom mojego 3-latka i zezwoliłam na zabawę małą cyfrówką. Na początku Krzyś zasłaniał sobie obiektyw i głównie na zdjęciach wychodziły same palce lub cała dłoń. Ale po moim tłumaczeniu jak ma prawidłowo trzymać w rączkach aparat udało mu się zrobić kilka naprawdę […]

CZYTAJ DALEJ...

Poznajemy literkę G

Od dzisiaj na moim blogu rozpoczynam nową misję. Cel misji : Rozpoznawanie literek ! Nie chodzi mi o to, żeby moje dziecko od razu nauczyło się całego alfabetu na pamięć, ale żeby zapoznał się z literkami, mógł je z czymś skojarzyć. Mam nadzieję, że dzięki temu w przyszłości będzie miał łatwiej przy nauce czytania czy […]

CZYTAJ DALEJ...

Bardzo głodna gąsienica – zadania

Opowieść o bardzo głodnej gąsienicy spodobała się Krzysiowi do tego stopnia, że postanowiliśmy wykonać kilka gąsienicowych zadań. Na blogu Dolina Tęczy (który niestety od długiego czasu nie jest już aktywny, czego bardzo żałuję, bo Maja i jej rodzice mają mnóstwo świetnych pomysłów) podpatrzyłam pomysł na budowanie modeli owadów. Stworzyliśmy z Krzysiem motyla i gąsienicę. Bardzo […]

CZYTAJ DALEJ...

Bardzo głodna gąsienica – recenzja

Tak jak wspomniałam w poprzednim poście, chłopcy otrzymali z okazji Dnia Dziecka małą dostawę książek do swojej biblioteczki. Książki wybierałam sugerując się opiniami na różnych blogach.Jako pierwszą przeczytaliśmy i oceniliśmy „Bardzo głodną gąsienicę” autorstwa Erica Carlea. Na początek trochę historii: Książka ta niedawno obchodziła swoje 40-lecie ! Została przetłumaczona na 47 języków i doceniona na […]

CZYTAJ DALEJ...

Gwiazdkowe ciasteczka czyli wielkie majowe pieczenie

Krzyś już od kilku dni namawiał mnie na zrobienie ciasteczek. On po prostu uwielbia pomagać w kuchni. Pozwalam mu w miarę możliwości asystować przy tworzeniu obiadów. Chociaż chyba każda matka wie, że jest to trochę uciążliwe. Czasami lepiej zająć dziecko czymś innym i mieć spokój w kuchni i mniej bałaganu. Ale jeśli to ma pomóc […]

CZYTAJ DALEJ...