„Mamo, a czy w tym roku też będziemy mieli zadania do wykonania?” – zapytał mnie dziś Damian. Oczywiście, że tak! To już taka nasza mała tradycja, że od pierwszego dnia grudnia, aż do Wigilii, będziemy przygotowywać się do świąt wypełniając specjalne misje. W tym roku poza zadaniami w naszym kalendarzu adwentowym znajdą się drobne słodkości, dlatego szukałam pomysłu, który pomieści nasze wymagania. Padło na pudełka. Zrobiłam szablon, wydrukowałam, a potem … znalazłam mnóstwo gotowców z pięknymi świątecznymi wzorami. Pewnie przydadzą nam się za rok, ale podlinkuję je już teraz, bo może Ty skusisz się na jeden z nich!
Najpierw zerknij na nasz tegoroczny kalendarz: 24 kolorowe pudełeczka. Wszystkie własnoręcznie przeze mnie kolorowane, wycinane i sklejane. Szablon do wydrukowania możesz pobrać klikając tutaj. Chociaż razem z Jackiem stwierdziliśmy, że po wydruku ma dość nieciekawy kształt ( :)). Na szczęście po złożeniu prezentuje się całkiem dobrze!
W każdym pudełku schowałam cukierki dla chłopaków i karteczkę z zadaniem do wykonania. Nie masz pomysłu na zadania? Podpowiedź znajdziesz w moim zeszłorocznym (ale nadal aktualnym!) wpisie „Ponad 40 pomysłów do kalendarza adwentowego”.
* Może Ci się również przydać: „24 pomysły na kreatywne ozdoby świąteczne” – po jednym zadaniu na każdy dzień.
Zanim przejdziemy do szablonów, pokażę Ci jeszcze jak prezentowały się nasze kalendarze na przestrzeni lat:
2017 rok – ekologiczne torebki zawieszone na specjalnie wykonanym organizerze
2016 rok – bałwanek, zadania ukryte są pod numerkami
2015 rok – wieniec z zadaniami w pudełkach po zapałkach
2014 rok – zadania w balonach
2013 rok – kalendarz choinkowy
A Ty na jaki kalendarz się skusisz? Jak zrobisz, pochwal się zdjęciem wysyłając je na mój adres mailowy lub umieszczając je na moim profilu na FB. Po kliknięciu w zdjęcie, przejdziesz na stronę z szablonem gotowym do druku:

Cześć! Miło mi, że zajrzałaś na moją stronę! Jestem Sylwia - mama dwóch fantastycznych chłopców, miłośniczka trendu "Zrób to sam" i wyszukiwania trików ułatwiających życie (albo raczej nicnierobienie). Czytam książki prawie tak szybko, jak biegam za dziećmi, wolne chwile spędzam na spacerach szukając ciekawych kadrów.
Polub moją stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/Mamawdomu/Zajrzyj na mój Instagram: https://www.instagram.com/mamawdomu//
Zerknij również do mojego sklepu: http://www.mamawdomu.pl/sklep//
Super pomysły, niestety pracując na etacie jest mało czasu na robienie takich cudów. No i też dopiero teraz czytam Twój wpis, bo i na czytanie czasu nie ma przed świętami. Ale w zeszłym roku moje dzieciaki dostały szafkę z zadaniami od cioci i to było super. W tym roku z kolei powaliła nas choroba żołądkowa, dlatego od początku grudnia dieta i żadnych słodyczy, więc o słodyczach na każdy dzień trzeba było zapomnieć, no i poszliśmy na totalną łatwiznę, książka i czytanie opowiadań codziennie plus też robienie ozdób świątecznych. Pozwolę sobie zamieścić link do opisu na moim blogu
https://bobreczki.wordpress.com/2018/12/18/zamiast-kalendarza-adwentowego-w-formie-czekoladek/
I jeszcze do tego co robić z dzieckiem w szpitalu, bo i taki grudzień nas spotkał, ale nie załamaliśmy się 😉
https://bobreczki.wordpress.com/2018/12/07/posciel-w-eugeniusze-ladowisko-za-oknem-uno-czyli-krowie-placki-pieciosiady-i-robak-tanczacy-w-swietle-reflektorow/
Pozdrawiam serdecznie, naprawdę masz fajne i konkretne wpisy i rady, żebym tylko miała czas częściej zaglądać 🙂