Ludzie dzielą się na tych, którzy podczas wakacji pragną odpocząć i na tych, którzy uwielbiają spędzać je aktywnie. Ja należę do tej drugiej grupy. Może nie aż tak bardzo by skusić się na skok na bungee czy w pełnym słońcu wspinać się na szczyty, ale nie dla mnie leżenie plackiem na plaży, gdy tak wiele miejsc do zwiedzenia na nas czeka! Czas wakacji jest zbyt krótki by go przeleżeć. Jeśli obserwujesz moje konto na Instagramie, już wiesz, że ostatnie kilka dni spędziliśmy w słonecznej Chorwacji. Czas opowiedzieć o tym jak tam jest. Z najdrobniejszymi szczegółami. Z tego wpisu dowiesz się co zwiedziliśmy, gdzie byliśmy i ile płaciliśmy za codzienne zakupy. Sprawdź jak wygląda Chorwacja oczami „Mamy w domu” i jej dzieci.
Dlaczego akurat Bibinje?
Przed wyjazdem długo zastanawiałam się jaki kierunek wybrać: czy skusić się na podróż po półwyspie Istria, zamieszkać w pobliżu Zadaru, a może wyruszyć do Makarskiej? Wybraliśmy środkową część, z której zrobiliśmy bazę wypadową dla naszych podróży. W planach mieliśmy camping i życie pod namiotem. Niestety po przejrzeniu stron internetowych okazało się, że nie ma miejsc na wybrany przez nas termin. Znalazłam kilka domów poprzez airbnb. Ceny nie należały do najtańszych. W końcu udało nam się zarezerwować domek dla 8 osób (bo tyle liczyła nasza ekipa) w całkiem przyjaznej cenie (po 400 zł/noc – jeśli szukacie noclegu kliknijcie w mój link, a otrzymacie 100 zł rabatu na pierwszą rezerwację, potem podajcie swój link znajomym, a oni również otrzymają zniżkę). I tak trafiliśmy do Bibinje., małej miejscowości na przedmieściach Zadaru. Stwierdziłam, że to dobra baza wypadowa m.in. na Pag, do Omiś, na Krka czy na Jeziora Plitwickie. Może średnio nadaje się na Instagramowe zdjęcia, bo nie ma gór i nie wszystkie plaże są czyste, ale naprawdę mieszka się przyjemnie, a w okolicy jest kilka marketów i restauracje z przepysznym jedzeniem (szczególnie polecam talerz ryb dla dwojga w „Domestico di Jaz”, którym najadała się nasza cała 4-osobowa rodzina). Program letnich imprez w Bibinje możesz sprawdzić tutaj.
Zadar – miasto, które ma w sobie mnóstwo uroku!
Jakieś dziesięć minut drogi od Bibinje znajduje się urokliwe miasto Zadar. Jestem pewna, że zakochasz się w tym miejscu! Koniecznie przyjedź tu by zobaczyć zapadający w pamięć zachód słońca. Zrób pamiątkowe zdjęcie na tzw. „Pozdrowieniu słońca”, które w ciągu dnia odbija światło, a wieczorem mieni się tysiącem barw. Posłuchaj niesamowitego koncertu Morskich Organów, które wygrywają fale, a potem wejdź na szczyt wieży by obejrzeć panoramę miasta. My Zadar zwiedzaliśmy po zmroku. Kupiliśmy pizzę sprzedawaną na kawałki, usiedliśmy na ruinach i podziwialiśmy to niesamowite miasto. Zapisz Zadar jako miejsce, które koniecznie musisz zobaczyć i uwierz mi: nie będziesz żałować!
Park Narodowy Krka – czy warto go zwiedzić?
Planując podróż po Chorwacji miałam zapisane dwa miejsca, w których chciałam być: Park Narodowy Krka i Jeziora Plitwickie. Panował niesamowity upał, a doczytałam, że w Krka można zażyć kąpieli, dlatego właśnie to miejsce jako pierwsze wzięliśmy na celownik. Wejście jest dosyć drogie, bo kosztuje 200 kun od osoby dorosłej (ok. 120 zł) i 120 kun od dziecka powyżej 7 lat (ok. 70 zł). Przyznaję, że widoki są niesamowite, jednak i tłum jest ogromny. Nie sposób spokojnie podziwiać przyrody i robić zdjęcia, gdy przed Tobą, jak i za Tobą, idzie cała chmara turystów. Kąpiel pod wodospadem była trudna, za względu na ciężkie zejście do wody i śliskie kamienie. Szczerze? Po tym dniu, odpuściliśmy sobie wizytę na Jeziorach. Lepiej zwiedzać poza sezonem.
Wyspa Pag – piękne plaże i księżycowy krajobraz
Wiele osób polecało mi Wyspę Pag. Przyznaję, że przed wyjazdem przeglądałam noclegi w tym miejscu, ale ceny niestety były zabójcze. Jeszcze zanim przejechaliśmy przez most, który prowadził na wyspę, zachwyciłam się tym miejscem. Księżycowy krajobraz prezentuje się cudownie. Można znaleźć tu mnóstwo kameralnych plaż. Nie obyło się tu jednak bez przygód. Szukałam jednej z polecanych plaż. Miałam dokładnie rozpisaną drogę. Wystarczyło przejść kawałek przez góry. I tak idziemy i za każdym razem mówimy, że na pewno plaża będzie za kolejną górką, potem za kolejną, a może za zakrętem. Po ponad kilometrze drogi w pełnym słońcu, po kamieniach, wreszcie przed nami pojawia się plaża. Tylko, że dla nudystów! Okazało się, że zamiast w lewo, poszliśmy w prawo. Taki mały błąd, błądeczek 😉
Mega aktywny dzień, czyli rafting po rzece Cetina
Jak już pisałam, nie lubię się nudzić. Gdy tylko zobaczyłam ofertę raftingu, wiedziałam, że musimy spróbować. Koniecznie! Tym bardziej, że takie zadanie zapisałam kiedyś na mojej liście marzeń. Pojechaliśmy do miejscowości Omiś i rozpoczęliśmy nową przygodę! Rejs trwał prawie cztery godziny. Był raczej turystyczny, dzieci świetnie dawały sobie radę. Było niesamowicie! Kilka razy nas porządnie zmoczyło. Pływaliśmy w lodowatej rzecze, a chętni (czytaj Jacek i dzieci) skakali do wody z kilkumetrowej skały! Przygoda warta przeżycia chociaż raz! A najlepiej kilka. Koszt: 28 Euro od dorosłego, 18 Euro od dziecka. W ofertach biur turystycznych znajdziecie również rafting po rzece Zrmanja (godzinę drogi od Zadaru) – w sezonie odbywa się on na dwuosobowych kajakach, bo rzeka jest zdecydowanie płytsza niż Cetina.
Jeśli nie poznajesz, podpowiem Ci, że te ludziki po prawej stronie na zdjęciach to my! 🙂
Czy w Chorwacji jest drogo?
To najczęściej zadawane pytanie, które czytelnicy przesyłali mi przez Instagram czy Facebooka. Nie mam porównania do cen sprzed kilku lat, ale mogę Ci powiedzieć jak wygląda to teraz. Ceny dań na szybko, w pobliżu plaży – pizza 40 kun (ok. 23 zł), frytki 12-15 kun (7-9 zł), gałka lodów 8-10 kun (5-6 zł). Z rzeczy dostępnych w marketach zapamiętałam: mleko 8 kun (ok. 5 zł), wodę 1,5 l – 5-8 kun (3-5 zł), soki 2l – 23 kuny (13 zł), masło ok. 20 kun (ok. 12 zł).
Do tego większość toalet, szczególnie w miejscach do zwiedzania jest płatna po 5 lub 10 kun.
Co robić w Chorwacji z dziećmi?
Pomysłów jest mnóstwo, ale poza zwiedzaniem nie zapominajcie dużo pływać i układać kompozycje z kamieni! Możesz również wypożyczyć rower wodny, łódkę czy wykupić rejs statkiem, a nawet łodzią podwodną!
Moje spostrzeżenia i wskazówki
Jeśli martwisz się kamieniami na plaży, porzuć zmartwienia, w butach do wody jest naprawdę wygodnie. Jeśli nie zdążysz się w nie zaopatrzyć przed wyjazdem, na miejscu znajdziesz ogromny wybór wzorów i kolorów w cenie 50 kun (przynajmniej przy naszej plaży). Powiem Ci coś jeszcze – te buty mają ogromną zaletę – zasłaniają krzywo pomalowane paznokcie u stóp 😉
W wodzie uważaj na jeżowce, które kryją się głównie przy skałach. Może zdarzyć się niestety, że poparzy Cię meduza – Krzysiowi przydarzyło się to aż dwa razy! Poparzenia nie polewaj zwykłą (słodką) wodą, lepiej moczyć w solonej morskiej wodzie, a jeszcze lepszym sposobem jest przyłożenie połówki pomidora.
Jestem zachwycona Chorwacją. Krajobrazy wyglądają jak z najlepszych pocztówek, owoce pachną z daleka, a smakują jak w raju. Tu nie można się nudzić! Z chęcią zostałabym dłużej, gdybym tylko mogła. Jeśli byłaś kiedykolwiek w Chorwacji, proszę zostaw w komentarzu swoje spostrzeżenia i wskazówki dla innych czytelników.

Cześć! Miło mi, że zajrzałaś na moją stronę! Jestem Sylwia - mama dwóch fantastycznych chłopców, miłośniczka trendu "Zrób to sam" i wyszukiwania trików ułatwiających życie (albo raczej nicnierobienie). Czytam książki prawie tak szybko, jak biegam za dziećmi, wolne chwile spędzam na spacerach szukając ciekawych kadrów.
Polub moją stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/Mamawdomu/Zajrzyj na mój Instagram: https://www.instagram.com/mamawdomu//
Zerknij również do mojego sklepu: http://www.mamawdomu.pl/sklep//
Wakacje w Chorwacji już kolejne jednak pierwsze z dzieckiem zaliczamy do udanych. Kamiennych zabaw uczyłam się od 2latka ustawie kamieni rozmaite konfigurache ,malowanie na nich, zakopywanie, nawet babki kamienne dawały radę My wybraliśmy okolicę Riwiery Makarskiej szczególnie polecam miejscowość Brela niesamowite plaże choć przyciągają sporo osób ich długość i szerokość daje naprawdę duże możliwości odpoczywania w spokoju Pozdrawiam i gorącą polecam
„W Chorwacji”, nie „na Chorwacji”.
Fakt! Poprawione. Dzięki za czujność 🙂
Sama się wybieram ale chyba za rok na wakacje z 3 i 8 latkiem . Mam jednak obawy co do podróży autem.
Super opcja. Na Chorwacji przynajmniej zawsze pogoda jest.
Byłam wiele razy na Chorwacji i bardzo mie się podobało. W tem roku znowu jadem na Horwację.