Ostatnio więcej u mnie porad i pomysłów szkolnych, ale wiecie (lub wyobrażacie sobie) jak to jest gdy najstarsze z dzieci zyskuje status ucznia. Nie martwcie się jednak, nie zapomniałam o rodzicach przedszkolaków. I chociaż Damian adaptuje się wspaniale i doskonale sobie radzi bez jakichkolwiek trików, zebrałam małe zestawienie pomysłów, które ułatwią Wam codzienną organizację. Jak ja żałuję, że nie znałam ich kilka lat wcześniej! Szczególnie triku z numerem 4! Sprawdźcie koniecznie i dopiszcie swoje pomysły i sposoby, które ułatwiają Wam życie.
Akcja organizacja
Budzik dzwoni, pora wstawać! Tylko od czego zacząć dzień? Dorośli w większości mają już opracowany plan działania. A dzieci? Najczęściej nie wiedzą co mają ze sobą zrobić, czy już się ubierać, czy biec na śniadanie, a może jeszcze chwilę się pobawić. Czekają na wskazówki. Taki prosty plan możemy naszym przedszkolakom przygotować. Wydrukujcie obrazki z czynnościami, które chcielibyście, aby Wasze dzieci wykonały po przebudzeniu. Zalaminujcie kartoniki i pozwólcie dzieciom zaznaczać flamastrem to co już wykonały lub odczepiać jeśli przymocujecie je na rzep. Dzięki tej drobnej pomocy nie tylko zyskacie chwilę czasu dla siebie, ale również popracujecie nad samodzielnością Waszych pociech. A do tego jakie dzieciaki będą z siebie dumne, że zrobiły coś całkiem same!
Codzienne stylóweczki
Poranek minie Wam spokojniej i bez zbędnego pośpiechu, jeśli część porannej rutyny wykonacie dzień wcześniej! O czym mowa? A na przykład o stracie czasu na poszukiwanie odpowiedniego ubrania. Zestaw, w który ubierze się Wasze dziecko, możecie przygotować już wcześniej i zawiesić go w widocznym miejscu. Dzięki temu maluch po przebudzeniu spokojnie i bez pośpiechu będzie mógł się ubrać i oczywiście odznaczyć tę czynność w plenerze.
Która to lewa, a która to prawa?
Gdy moi chłopcy byli młodsi najwięcej czasu schodziło im się na … nakładaniu obuwia! Za każdym razem musieli się dopytać czy zakładają dobry but na odpowiednią nogę. A sposób na uniknięcie sprawdzania jest banalnie prosty! Wystarczy przeciąć wybraną naklejkę na pół i nakleić ją wewnątrz butów tak, by ustawiając je w odpowiedniej kolejności tworzyła pełny obrazek. A zastanawiającym się, która noga jest lewa, przypominam, że to ta, w której duży palec jest po prawej stronie! 🙂
By buty się nie ślizgały
Małe dzieci mają to do siebie, że rzadko kiedy chodzą. One prawie notorycznie biegają! A przy szybkim ruchu i śliskim obuwiu, niestety o wypadek nie trudno! Na szczęście w bardzo prosty sposób możecie zmienić zwykłą podeszwę w antypoślizgową. Wystarczy umieścić na niej kilka kropelek lub pasków kleju na gorąco. Po wyschnięciu nie będzie go widać, a buty nie będą się tak ślizgać! Ten patent doskonale sprawdza się przy przedszkolnych kapciach, na Lubelszczyźnie zwanych ciapami. Taka drobna, regionalna ciekawostka 🙂
Pomysłowe łaty
Nie odchodzimy jeszcze od tematyki odzieżowej, bo jako rodzice przedszkolaków bardzo szybko zorientujecie się, że na spodniach, getrach czy dresach w błyskawicznym tempie, zaczną pojawiać się dziury! Dzieciaki często bawią się na dywanie, przemieszczają na czworaka, a nawet rozgrywają wyścigi na najlepszy poślizg na kolanie. Nie damy rady z tym walczyć! Nawet najlepsze, najtrwalsze spodnie sobie z tym nie poradzą. Ale za to, możemy sprawić by łaty nie były nudne! Wystarczy filc czy nawet zwykły bawełniany materiał, a dokładną instrukcję przeczytacie tutaj.
Ubranka nie gubcie się!
W przedszkolu, do którego pięć dni w tygodniu spaceruje Damian, na zakończenie każdego roku, w szatni pojawia się pudełko wypełnione rzeczami „bez właściciela”. Często też dzieciaki mają identyczne bluzy czy inne części ubrania i przed włożeniem zastanawiają się czy to na pewno ich własność czy też może kolegi. By nie dopuścić do takiej sytuacji, warto podpisywać wyprawkę. Możecie to zrobić na kilka różnych sposobów! Z pewnością przydadzą się Wam markery do tkanin. Piszcie nimi na wewnętrznej stronie ubranka lub na kawałku białej tasiemki, którą potem wszyjecie przy szwie. Możecie rysować ulubione znaczki, odbijać imiona stempelkami czy napisać drukowanymi literami. Podaję pomysł, a realizację pozostawiam Wam.
To moja własność!
Jeśli zaś chodzi o artykuły plastyczne czy też szczoteczkę lub pastę, możecie je podpisywać flamastrami lub skorzystać z naklejek jakie przygotowałam wprawdzie do szkolnej wyprawki Krzysia, ale i tutaj znajdzie ona zastosowanie. Pytanie tylko czy Wasze dzieci lubią potwory? Szablon naklejek do pobrania znajdziecie tutaj.
Mam ręczniczek haftowany …
Przez długi czas podpisywałam chłopcom ręczniki na metce. Niestety było to mało widoczne. Dlatego posadziłam Damiana przy komputerze by wybrał sobie kolor ręcznika, napisu, czcionkę i po kilku dniach listonosz przyniósł nam paczkę z zamówionym wyhaftowanym ręcznikiem! Takich rzeczy szukajcie np. na allegro. Kosztują niewiele, a ułatwiają codzienne funkcjonowanie w przedszkolnej łazience.
Prawidłowy chwyt kredki
Ostatni trik nie dotyczy wprawdzie organizacji czasu, ani życia przedszkolnego, ale gdy go zobaczyłam stwierdziłam, że muszę go Wam pokazać! Chodzi o prosty sposób nauki trzymania kredki. Gdy dzieci źle je trzymają, trudniej im rysować i najczęściej porzucają kolorowanie. Wprawdzie rączka z czasem się wyrobi, ale w młodym wieku warto spróbować jednego z dwóch trików. Pierwszy to gumka recepturka zaczepiona na dłoni by kredka czy ołówek znalazły się w odpowiednim miejscu. Tylko koniecznie sprawdźcie czy gumka jest luźna i nie opina zbyt mocno delikatnej skóry dziecka! Druga propozycja to chusteczka zgnieciona w kulkę i trzymana w zaciśniętej dłoni. Kciuk i palec wskazujący chwytają kredkę, a pozostałe palce trzymają kuleczkę.
I jak Wam się podoba moje zestawienie? Znaleźliście chociaż jeden trik przydatny Waszym przedszkolakom? A może znacie i stosujecie jeszcze inne ciekawe pomysły? Z niecierpliwością czekam na Wasze komentarze!

Cześć! Miło mi, że zajrzałaś na moją stronę! Jestem Sylwia - mama dwóch fantastycznych chłopców, miłośniczka trendu "Zrób to sam" i wyszukiwania trików ułatwiających życie (albo raczej nicnierobienie). Czytam książki prawie tak szybko, jak biegam za dziećmi, wolne chwile spędzam na spacerach szukając ciekawych kadrów.
Polub moją stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/Mamawdomu/Zajrzyj na mój Instagram: https://www.instagram.com/mamawdomu//
Zerknij również do mojego sklepu: http://www.mamawdomu.pl/sklep//
Genialne! 🙂 Z pewnością zastosuję je kiedyś u siebie. 🙂
Sposób na prawidłowe trzymanie kredki z gumką dla mnie super 🙂
Genialne! Absolutnie genialne! 😀 Naklejkę w butach wykorzystam, bo mój Synuś dzielnie nadal myli buciki. Łatki są przeurocze, a trzymanie kredki – nasz wielki problem. Może Twoje rady nam pomogą 🙂
Pozdrawiam
Wszystkie triki super oprocz ostatniego… Niestety prawidlowy chwyt pisarski powinien byc wypracowany a nie sztucznie ustawiony. Wszystkie trzymacze kredek tylko szkodza w ksztaltowaniu prawidlowego chwytu pisarskiego.
Masz rację ponieważ jak stosujesz gumkę do podtrzymywania kredki to puźniej dziecko się przyzwyczai i nie będzie umiało bez pomocy gumki
Nie zgadzam się… ten chwyt naprawdę mogą ułatwić takie domowe wspomagacze u malucha. U dzieci z różnymi dysfukncjami także się pracuje w ten sposób. Moje dziecko bardzo się zniechęca kiedy ćwiczę z nim trzymanie prawidłowe a mimo to kredka ucieka i nie może wyraźnie nic namalować, no chyba że trzymając w garści. \taki podtrzymywacz może ułatwić start ale trzeba pracować z dzieckiem , obserwować i później stopniowo zachęcać do zmian…
Super prosze o wiecej pozdrawiam juz metode z butami wprowadzam….
Super sprawa. Bardzo dziękuję, a jeżeli chcecie więcej rzeczy sobie podpisać haftem komputerowym to polecam leptir.pl. Z właścicielką da się dogadać i myślę, że bez problemy wyszyje np. imiona na ręcznikach, czy kocykach do przedszkola.
albo https://www.facebook.com/Leptir-828008587343637/?fref=ts
Super !
Ja podpisuję ubranka do przedszkola na metce wewnętrznej producenta kolorowym flamastrem niezmywalnym. A że mam obecnie 2 synów w przedszkolu to podpisuje je tylko nazwiskiem, bo część niezniszczonych ubranek przechodzi na drugi rok na młodszego brata. A jak chcesz komuś dać po dzieciach ciuszki albo sprzedać zawsze ktoś może odciąć metkę i podpisać ciuszek gdzieś indziej. A jak jest mała metka lub ją wycielam, bo drażniła dziecko to podpisuje bluzeczkę na sciagaczu przy szyi od wewnętrznej strony na karku drukowanymi literami. Każdy zauważy podpis. A pantofle podpisuje na wkładce wewnętrznej buta. Są też na rynku dostępne specjalne naprasowanki na ubrania – można zamówić imienne.
U nas przygotowanie ubrania dzień wcześniej na ogół się nie sprawdza – córka i tak chce nałożyć cos innego, co sobie sama wybierze i zestawi tu i teraz 😉
o widzisz, nie mam córki to myślałam, że patent ok, bo na moich chłopaków działa 🙂
Klej na gorąco po wystygnieciu jest twardy i paru dniach begania nie działa antypoślizgowo.
Triki bardzo pomysłowe ja kupiłam Lenie zegarek i teraz już prawej z lewa nie myli ale trik w budach rewelacja ubrania szykuje codziennie wieczorem sama ale czasem rano jest zmiana planów jak matke osni że dziś bedzie glina w przedszkolu albo coś mega brudzoncego albo zdjecia kiedyś woziłam sukienke bo zapomniałam ale udalo się
o z zegarkiem faktycznie też prosty i dobry patent do zapamiętania!
Hej 🙂 czy ktoś wie gdzie zdobyć jakieś fajne karty przedstawiające czynności ?