Lubicie układać konstrukcje z klocków Lego? Jeśli tak, a nie dopuszczam nawet innej odpowiedzi, to mam dla Was propozycję zupełnie inną niż wszystkie! Dzisiaj będziemy nie tylko budować, ale też eksperymentować, kombinować i oczywiście dobrze się bawić! Połączymy to co dzieci bardzo lubią – klocki Lego i labirynty! W końcu szukanie rozwiązań jest nie lada gratką dla młodych ludzi! A ja Wam podpowiem cztery zupełnie różne sposoby na wydostanie się z labiryntu! Gotowi?
Do wykonania labiryntu, potrzebne nam będą klocki Lego. Większe platformy do podstawy i mniejsze, a dłuższe elementy, do budowy ścian. Zaczynamy od obramowania, pamiętając oczywiście o wejściu i wyjściu z labiryntu, a następnie budujemy korytarze. Na zdjęciu możecie podejrzeć moją wersję, ale myślę, że bez problemu Wasze dzieci zbudują wspaniałą plontaninę do pokonania.
A jaki przejść przez taki labirynt?
I Sposób
Gwiazdą wieczoru będzie dziś mała kuleczka. Jej zadaniem będzie pokonać labirynt i trafić do wyjścia. A do pomocy wykorzystamy zwykłą słomkę do napojów. Zadaniem dziecka będzie tak przez nią dmuchać, by kuleczka poruszając się po korytarzach, dotarła do wyjścia. W efekcie mamy dobre ćwiczenie oddechowe i przy tym świetną zabawę!
II sposób
Nie odpuszczamy naszej kuleczce! Tym razem słomkę zastąpimy własnymi rękami. Ale nie będziemy popychać kulki! Co to, to nie! Nie może być zbyt łatwo! Tym razem musimy poruszać labiryntem w taki sposób, aby kuleczka trafiała w odpowiednie korytarze. Wbrew pozorom nie jest to łatwe zadanie, ale korzystne, bo w ten sposób ćwiczymy koncentrację ruchową!
III sposób
Czas na drobny eksperyment! Małą szklaną czy plastikową kuleczkę zastąpimy jej metalową koleżanką. W pakiecie przyda się również porządny magnes! Ja swój zestaw zapożyczyłam z gry Magiczny Labirynt, ale myślę, że z pewnością znajdziecie podobne elementy w domu! Zasada zabawy jest prosta: kuleczkę ustawiamy przy wejściu, a magnes pod labiryntem. Poruszamy tylko magnesem i staramy się doprowadzić kulkę, aż do mety. Możemy pobawić się w iluzjonistów, ukryć rękę pod labiryntem i pokazać jak kuleczka samodzielnie porusza się po korytarzach z klocków Lego!
IV sposób
Labirynt możemy również pokonać jadąc samochodem. I o ile jazda po prostej drodze okazuje się banalna, tak wchodzenie w zakręty już nie. Dlatego moje dzieci dostały zadanie specjalne: przerobienie labiryntu w taki sposób, aby mogły go pokonać małym autkiem. Szare komórki pracowały na najwyższych obrotach by opracować idealną strategię, aż w końcu udało się! Auto dojechało do celu!
Ale na tym nie kończy się zabawa, bo przecież labirynt można zbudować jeszcze raz i kolejny. Za każdym razem inaczej montując ścianki!
Jeśli tak jak my, lubicie klocki Lego, sprawdźcie jak łatwo można je posegregować! I oczywiście podzielcie się swoim pomysłami na zabawy z Lego 🙂

Cześć! Miło mi, że zajrzałaś na moją stronę! Jestem Sylwia - mama dwóch fantastycznych chłopców, miłośniczka trendu "Zrób to sam" i wyszukiwania trików ułatwiających życie (albo raczej nicnierobienie). Czytam książki prawie tak szybko, jak biegam za dziećmi, wolne chwile spędzam na spacerach szukając ciekawych kadrów.
Polub moją stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/Mamawdomu/Zajrzyj na mój Instagram: https://www.instagram.com/mamawdomu//
Zerknij również do mojego sklepu: http://www.mamawdomu.pl/sklep//
Ale świetne pomysły! Fajne jest to, że za każdym razem labirynt może być inny. Do tego jeszcze cztery sposoby wykorzystania, mega!