Wiem, wiem zamęczam Was tymi planszówkami! Ale my naprawdę je uwielbiamy! Poza tym jak tu nie pisać, jak odkryliśmy kolejny hit nad hity. Mercedes wśród gier! Gra, która wspięła się na wyżyny naszych polubień, zajęła pierwsze miejsce i króluje na nim od jakiegoś miesiąca. Na dzień dzisiejszy nie do przebicia. Ale jak tu jej nie uwielbiać kiedy łączy w sobie strategię, trening pamięci i labirynt!
Poznaliśmy ją w kąciku gracza podczas Cavaliady, chłopcy spędzili tam ponad trzy godziny! Zamiennie grali w Magiczny Labirynt i Pędzące Żółwie i wcale, ale to wcale nie mieli ochoty wracać do domu! Gra spodobała im się do tego stopnia, że babcia nie miała w tym roku problemu z wyborem prezentu urodzinowego dla Krzysia. Do rzeczy, znaczy się wróćmy do recenzji ….
Pierwsze wrażenie
Solidna, twarda plansza i żetony! Jak już pisałam zwracam uwagę na jakość wykonania, a tu choćbym i chciała to nie mam się do czego przyczepić! Poza tekturowymi elementami jest sporo drewnianych, jak ściany w labiryncie i pionki magów. Do tego kostka i … cztery metalowe kuleczki. Gdy przyłożymy do nich pionki okazuje się, że to magnesy!
Rozgrywka
Mimo, że gra przeznaczona jest dla graczy w wieku od 6 lat, zasady są tak proste, że nasz czterolatek świetnie daje sobie radę! Przygotowując się do gry, układamy ścianki w podziemnym labiryncie, nakładamy górną część planszy i wypowiadamy magiczne zaklęcie „Labirynt się kręci, ściany znikają, drogi pojawiają” obracając przy tym pudełkiem. Po chwili nie wiemy już jak zamontowaliśmy drewniane elementy, ale właśnie na tym polega zabawa! W rogach ustawiamy pionki z kuleczkami przyczepionymi od spodu planszy. Losujemy żeton i ustawiamy go na polu z takim samym symbolem. Do tego miejsca należy się kierować! Ruszamy się o tyle miejsc ile wyrzuciliśmy oczek na kostce. Gdy trafimy na ścianę kulka odpada i zaczynamy od nowa. Gra kończy się w momencie kiedy jeden z graczy uzbiera pięć symboli.
Wrażenia
Jak już pisałam gra stała się hitem ostatnich dni! Gramy w nią w deszczowe popołudnia i podczas imprez. Jedyny minus jest taki, że tylko cztery osoby mogą grać jednocześnie! A czasem chciałoby więcej! Pomysł z kuleczką na magnesie i z drewnianymi „niewidocznymi” ściankami labiryntu uważam za genialny! Gra trenuje pamięć nie tylko u dzieci, ale i dorosłych, bo gdy dzieci już śpią – dorośli przejmują planszę! Rozrywki nie są długie, a dzięki możliwościom zmiany układu podziemnego labiryntu gra się nie nudzi. Idealna na trening dla szarych komórek!
Producent gry: G3
Cena: od 95 zł do kupienia tutaj – finansowo może odstraszać, ale przy tak dobrej jakości wykonania elementów, gra spokojnie przetrwa niezliczoną ilość rozgrywek.

Cześć! Miło mi, że zajrzałaś na moją stronę! Jestem Sylwia - mama dwóch fantastycznych chłopców, miłośniczka trendu "Zrób to sam" i wyszukiwania trików ułatwiających życie (albo raczej nicnierobienie). Czytam książki prawie tak szybko, jak biegam za dziećmi, wolne chwile spędzam na spacerach szukając ciekawych kadrów.
Polub moją stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/Mamawdomu/Zajrzyj na mój Instagram: https://www.instagram.com/mamawdomu//
Zerknij również do mojego sklepu: http://www.mamawdomu.pl/sklep//
Skoro czterolatek podoła to warto zaryzykować, bo wydaje się rzeczywiście fajna. Moja córa jest bardzo sprytna i ogarnia takie gry i zabawy, więc powinna jej się spodobać! 🙂
Calkiem fajna cena jak za ta gre. Nigdy nie rozumiem gry, jak czytam opis zasad, dopiero „w praniu” wszystko wychodzi, ale brzmi super! Mojemu mlodemu chyba juz znudzil sie monopol i dobble, wiec mam idealny prezent na dzien dziecia 🙂
Super! Cieszę się, że mogłam się przydać! Ja też mam problem ze zrozumieniem czytania zasad, dlatego czasem szukam recenzji gry na YT i podczas oglądania łapię o co chodzi 🙂
Rzeczywiście fajna gra 🙂 A mój ostatni zakup to Szalona Misja. Nie wiem, czy miała Pani okazję pograć z rodziną. Jeśli nie, to gorąco polecam 🙂
Nie słyszałam o tej grze, zaraz poszukam!
Bardzo mi się podoba!!!
Całkiem fajna gra, choć nie zawsze można rozłożyć planszę – choćby gdy jest się w gościach! : )
Wtedy niestety pozostaje głównie… telefon.
Moje dzieciaki lubią labirynty, możecie cos polecić na Androida?
Tylko coś kolorowego, jak tutaj, a nie rysowowane kreski.
Jedyne co znalazłam to https://play.google.com/store/apps/details?id=com.damian.mygame&hl=pl&gl=US
Już nie mam siły przeglądać i instalować tych wszystkich gier.
Będę wdzięczna za podpowiedzi.