Na wielu bloga widziałam już zabawy polegające na malowaniu kamieni czy to farbami czy lakierami do paznokci. Efekty takich prac bardzo mi się podobały. Poszukajcie w wyszukiwarkach z pewnością nie jedno dzieło znajdziecie. A u nas z kamieni powstały stworki – potworki. Zobaczcie jak je zrobiliśmy:
Nasz sąsiad ma bardzo ciekawe kamienie przy ogródku. Pożyczyliśmy więc kilka i przy okazji przetestowaliśmy nowe farby w tubce z pędzelkiem – zakupione w Biedronce (to nie jest reklama sponsorowana – w tym sklepie mają często ciekawy asortyment, który z chęcią kupuję- poluję też na dmuchane flamastry, ale niestety nie mogę trafić).
Chłopcom spodobało się zarówno testowanie nowych farb jak i malowanie po kamieniach. Przyznaję, że to bardzo wciągająca zabawa, malowałam razem ze smykami.
Zostawiliśmy kamyki do wyschnięcia.
Na początku nie mieliśmy planu co z nich zrobimy, ale ostatecznie wyszło na to, że powstaną potworki (to chyba wpływ bajki „Potwory i spółka”, której grafikę chłopcy zobaczyli na płatkach śniadaniowych).
Dziurkaczem powycinaliśmy kółka w białej kartce i przykleiliśmy je magicznym klejem jako oczy.
Z filcu wycięliśmy buzie dla stworków. Kilka z nich otrzymało również nos z ozdobnych kamyczków do paznokci.
Z pianki i filcu zaczęliśmy wycinać buty – taki był pierwotny plan, ale potem stwierdziliśmy, że ręce i nogi po prostu namalujemy na kartce.
I tak oto powstało całe stadko potworków.
Po skończonej zabawie, można zamieniać je miejscami lub wyjąć nową czystą kartkę i od nowa domalowywać kończyny, czułka i inne elementy.

Cześć! Miło mi, że zajrzałaś na moją stronę! Jestem Sylwia - mama dwóch fantastycznych chłopców, miłośniczka trendu "Zrób to sam" i wyszukiwania trików ułatwiających życie (albo raczej nicnierobienie). Czytam książki prawie tak szybko, jak biegam za dziećmi, wolne chwile spędzam na spacerach szukając ciekawych kadrów.
Polub moją stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/Mamawdomu/Zajrzyj na mój Instagram: https://www.instagram.com/mamawdomu//
Zerknij również do mojego sklepu: http://www.mamawdomu.pl/sklep//
Swietna ta zabawa . Czekam aż Synek będzie chcial malować po określonych rzeczach tak żebyśmy oboje się dobrze bawili a nie tylko ja 🙂
Genialny i jakże prosty pomysł 🙂 Super!
WIDZE ZE I U Was farby z biedronki:)
stworki suuuper.
Fajny pomysł. Nie przypuszczałabym, że farba się „przyjmie” na kamykach, ale teraz koniecznie spróbuję. Pozdrawiam 🙂
Cudny efekt, zabawne te stwory
Urocze 😉
Super pomysł
Pięknie Wam ta kamykowa rodzina wyszła. U nas też w użyciu biedronkowe farby i muszę przyznać, że sprawdzają się rewelacyjnie.
Świetny pomysł! I super potworki wam wyszły! 😉
Aj Biedronka…my tez się obłowilismy i w farbki i we flamastry, nawet zeszyty z Peppą okazały sie dwulatce niezbędne 😉 A Wasze stwory z kamyków bardzo fajne. Kto by pomyślał, że takie cuda można robić 🙂
taaa bieda i lidl mają fajny asortyment plastyczny zwłaszcza w okolicach września