Pamiętacie tytułową kołysankę? Babcia śpiewała mi ją gdy byłam mała. Teraz ja śpiewam ją moim smykom. Chociaż często słyszę „mama nie śpiewaj”. Czy Wasze dzieci też się buntują przy kołysankach czy to ja jestem pozbawiona talentu muzycznego?
O utworze tym pomyślałam szukając pomysłu na pracę związaną z kolejnym kolorem projektu Tęcza – granatowym. Stworzyliśmy błyszczące gwiazdy i rakietę kosmiczną dla uatrakcyjnienia obrazka.
Potrzebne:
– granatowa kartka
– klej
– pędzelek
– ołówek
– brokat
Na kartce narysowałam rakietę i kilka gwiazdek. Krzyś pomógł mi odrysowując gwiazdy od odpowiedniej foremki.
Następnie za pomocą pędzla smarowaliśmy kontury klejem.
Nadeszła pora na najprzyjemniejszą czynność, czyli obsypywanie obrazka złotym brokatem.
Odsypaliśmy jego nadmiar i nasz nocny obrazek gotowy:
Jeśli nie macie w domu brokatu możecie użyć piasku, mąki czy kaszy – nie będzie on migotał, ale dziecku z pewnością spodoba się wykonanie takiej pracy.

Cześć! Miło mi, że zajrzałaś na moją stronę! Jestem Sylwia - mama dwóch fantastycznych chłopców, miłośniczka trendu "Zrób to sam" i wyszukiwania trików ułatwiających życie (albo raczej nicnierobienie). Czytam książki prawie tak szybko, jak biegam za dziećmi, wolne chwile spędzam na spacerach szukając ciekawych kadrów.
Polub moją stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/Mamawdomu/Zajrzyj na mój Instagram: https://www.instagram.com/mamawdomu//
Zerknij również do mojego sklepu: http://www.mamawdomu.pl/sklep//
Oj tak, Natalka zawsze i macha ręką, że mam przestać jak jej nucę kołysanki;)
A rakieta super! Moja pewnie chciałaby użyć mąki, bo ją uwielbia do zabawy;))
Super praca! U nas też malowanie klejem a potem posypywanie brokatem zawsze się sprawdza, ale ja mam córeczkę. Nie sądziłam, że dla chłopców brokat będzie równie kręcący:-)
Zapraszam do siebie: http://szpilkawnude.blogspot.com/
Chłopcy też lubią brokat 🙂 W tym wieku to i kucykami Pony nie pogardzą 🙂
Mój ma 8 lat i dalej lubi zabawy z brokatem, ciągle wspomina jak w Sylwestra posypaliśmy całą podłogę w domu brokatem (nie muszę chyba mówić że w Nowy Rok brokat był naprawdę wszędzie 😉
Super pomysł. Brokat z całą pewnością atrakcyjniejszy niż mąka czy kasza… no i ten migoczący efekt. Piękny!
Na Wojtusia z popielnika.To od urodzenia G. śpiewamy 🙂
też lubię Iskiereczkę 🙂
fajny pomysł i można użyć kilku różnych rzeczy do posypki 🙂