Wiosna nas w tym roku nie rozpieszcza, dlatego nasze zwiedzanie ograniczamy do opcji „w miarę blisko domu”. Tym sposobem postanowiliśmy się wybrać w okolice lotniska, aby pooglądać samoloty. A udało nam się zobaczyć coś jeszcze.
Zaparkowaliśmy nieopodal lotniska, na terenach zielonych graniczących z pasem startowym. I czekaliśmy na samolot.
Trochę to trwało, ale chłopcom nie nudziło się, bo w międzyczasie oglądali helikoptery. Może i przez bramę, ale zawsze to jednak atrakcja.
A także gonili zająca.
Widzieliśmy też jelonka, ale nie zdążyłam go sfotografować.
Na horyzoncie pojawił się wkrótce samolot.
Był bardzo duży i bardzo głośny. Chłopcy byli zachwyceni.
Wracając z lotniska, w Świdniku zobaczyliśmy pod jedną ze szkół takie oto maszyny. Musieliśmy się zatrzymać, aby dokładnie im się przyjrzeć.
I wykonać fotki do pamiątkowego albumu.
Objeżdżając lotnisko znaleźliśmy jeszcze lepsze miejsce widokowe. Samolot akurat startował i leciał tuż nad naszymi głowami.
Mimo braku pogody to był bardzo udany dzień !

Cześć! Miło mi, że zajrzałaś na moją stronę! Jestem Sylwia - mama dwóch fantastycznych chłopców, miłośniczka trendu "Zrób to sam" i wyszukiwania trików ułatwiających życie (albo raczej nicnierobienie). Czytam książki prawie tak szybko, jak biegam za dziećmi, wolne chwile spędzam na spacerach szukając ciekawych kadrów.
Polub moją stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/Mamawdomu/Zajrzyj na mój Instagram: https://www.instagram.com/mamawdomu//
Zerknij również do mojego sklepu: http://www.mamawdomu.pl/sklep//
Brr aż sobie przypomniałam jak 4 godziny biegałam po muzeum lotnictwa w Krakowie za takim jednym fascynatem podniebnych maszyn 🙂
no prosze i majowka w pelni udana;)
Dla chłopaków to świetna wycieczka, na pewno będą ją mile wspominać!
my w rycerskim klimacie…pokazy walk, salwy armatnie:) u nas parcie w tym kierunku:D
Też się wybieraliśmy na lotnisko, ale choróbsko pokrzyżowało wszystkie plany długoweekendowe 🙁
fajny wypadzik majowy 🙂
No to się Wam wycieczka udała… My dziś przejeżdżaliśmy koło naszego lotniska i tak mnie naszło, że może to dobry pomysł wybrać się na podobną wycieczkę :). Pozdrawiam