Moi drodzy dzisiaj przygotowałam wpis przestrzegający przed zakupami w pewnej księgarni internetowej. Nie chcę, żebyście się nacięli tak jak jak. Piszę o tym na blogu, ponieważ kiedyś promowałam na nim tę księgarnię i sama wielokrotnie dokonywałam w niej zakupów.
Jakiś czas temu organizowałam konkurs, w którym do wygrania były książki. Jedną z nich moi chłopcy pokolorowali, nie mogłam takiej wysłać, więc postanowiłam ją odkupić. Oprócz tego zamówiłam jeszcze kilka innych pozycji dla siebie. Wysyłka miała nastąpić w terminie 3 – 5 dni. Zapłaciłam z góry za zamówienie i czekałam. Po tygodniu otrzymałam informację o opóźnieniu o kolejne 3 do 5 dni. 8 maja zdenerwowałam się, bo czekałam już 3 tygodnie (!) i napisałam do Biura Obsługi Klienta pytanie o to, jakiej książki im brakuje, bo może z niej zrezygnuję, a resztę otrzymam szybciej. Bardzo miła Pani odpisała mi taki oto mail (uwaga cytat!) „niestety żadnej”. Myślę sobie – jakieś żarty. Piszę jeszcze raz czy na pewno nie mają ani jednej z siedmiu książek, które zamówiłam. Tym razem mail był dłuższy, bo zawierał pełne zdanie: „Jak koleżanka napisała w poprzednim mailu, nie dojechała do nas żadna książka.” Ręce mi opadły. Anulowałam zamówienie. Do dziś czekam na zwrot pieniędzy, które wpłaciłam.
Dlatego przestrzegam Was przed dosyć znaną księgarnią, bo nie jestem jedyną osobą, którą spotkał taki problem. Wpisy na ich fan page FB ze skargami są na bieżąco usuwane, do bok nie można się dodzwonić, jedyny kontakt to droga mailowa, ale powyżej pokazałam Wam jakie odpowiedzi możecie uzyskać.
Wcześniej wielokrotnie kupowałam właśnie u nich, bo i ceny mieli przystępne i szybką wysyłkę. Niestety nigdy więcej nie zrobię zakupów w księgarni Selkar.
Karolowamamo bardzo przepraszam za opóźnienie w wysyłce wygranej przez Karola książki. Zakupiłam ją w innej księgarni i już leci do Was pocztą.

Cześć! Miło mi, że zajrzałaś na moją stronę! Jestem Sylwia - mama dwóch fantastycznych chłopców, miłośniczka trendu "Zrób to sam" i wyszukiwania trików ułatwiających życie (albo raczej nicnierobienie). Czytam książki prawie tak szybko, jak biegam za dziećmi, wolne chwile spędzam na spacerach szukając ciekawych kadrów.
Polub moją stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/Mamawdomu/Zajrzyj na mój Instagram: https://www.instagram.com/mamawdomu//
Zerknij również do mojego sklepu: http://www.mamawdomu.pl/sklep//
Dziękuję za ostrzeżenie.Ja też często kupuję książki przez internet.
ja również się nacięłam, czekam już miesiąc na książki.
Ja akurat nie mam problemów z tą księgarnią. Jestem w ich programie partnerskim i też nikt nie zgłaszał mi, że coś było nie tak. Ale, jak to w sklepach internetowych bywa, takie rzeczy się niestety zdarzają. Przykre tylko, że dostałaś takie zlewające maile.
Bardzo dziękuję, kupuję dużo książek. U nich jeszcze nie zamawiałam i pewnie już nigdy tego nie zrobię.
Nie cierpię tak czekać na coś za co już zapłaciłam, dlatego rozumiem twoje zdenerwowanie. A przy okazji polecam dyskont z książkami aros.pl, wiele razy już u nich zamawiałam, przesyłki są bardzo szybko i książki są tanie 🙂