9 lutego obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pizzy. Z tej okazji upiekłam dziś dla moich chłopaków pizzę. Niestety zdjęć nie mamy, bo zniknęła w brzuszkach błyskawicznie. Ale za to mamy zdjęcia z zabawy jaką sobie zrobiliśmy później, czyli w dopasowywanie składników.
Na kartonach bloku technicznego kolejno odrysowałam różne składniki, takie jak: kiełbasa, cebula, pomidor, pieczarki, brokuły, paprykę. Wycięłam je, a następnie pomalowałam farbami akwarelowymi.
Z jednego kartonu zrobiłam pizzę, czyli odrysowałam koła: większe od talerza i w środku mniejsze od miseczki. Narysowałam także podział na kawałki.
Gdy farba przeschła, rozpoczęliśmy zabawę. Polega ona na dopasowywaniu składników. Na jednej połowie ułożyłam ich kilka. Zadaniem Krzysia było powtórzenie tego zestawu na swojej połowie.
Bardzo mu się taka zabawa spodobała. Szczególnie, że graliśmy na zmianę. Raz ja przygotowywałam zadania, a kolejnym razem Krzyś układał dla mnie swój zestaw do powtórzenia np. taki jak ten poniżej:
Na razie bawi się w wyżej opisany sposób. Ale już mam plan, że gdy ta opcja się Krzysiowi znudzi, poprzyklejam do pizzy i składników folię magnetyczną. Wtedy zabawa przeniesie się na lodówkę i łatwiej będzie przyczepiać składniki.
Jak Wam się podoba taka zabawa? Jeśli chcielibyście skorzystać z tego pomysłu napiszcie do mnie na adres mailowy, postaram się przygotować pizzę i składniki w wersji do wydrukowania.

Cześć! Miło mi, że zajrzałaś na moją stronę! Jestem Sylwia - mama dwóch fantastycznych chłopców, miłośniczka trendu "Zrób to sam" i wyszukiwania trików ułatwiających życie (albo raczej nicnierobienie). Czytam książki prawie tak szybko, jak biegam za dziećmi, wolne chwile spędzam na spacerach szukając ciekawych kadrów.
Polub moją stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/Mamawdomu/Zajrzyj na mój Instagram: https://www.instagram.com/mamawdomu//
Zerknij również do mojego sklepu: http://www.mamawdomu.pl/sklep//
genialna!
super apetyczna pizza 🙂
mi sie podobaja takie drewniane melissy i douga.. marzenie 🙂
BIG m też kiedyś widziałam i bardzo mi się podobały. A my zrobiliśmy wersję tańszą – może jakoś nie taka ale zabawa jest 🙂
Czego ja się dzięki Tobie dowiaduję. Żeby było śmieszniej, dziś akurat nic nie wiedząc o Dniu Pizzy jedną sobie spałaszowaliśmy robiąc generalne porządki.
A widzisz Aniu Twoja intuicja to wyczula a ja Ci to tylko uświadomiłam 🙂