Śniegu u nas niestety brak – zazdroszczę tym, u których widać go za oknem. Postanowiliśmy przywołać śnieg poprzez tworzenie śnieżynek. Może dzięki temu wstając rano zobaczymy zaspy za oknem. Jeśli tak to uroczyście obiecuje jutro ulepić razem z chłopakami bałwana 🙂
Potrzebne:
– puste plastikowe butelki po wodzie czy napojach
– nożyczki
– biała farba
– cekiny
Z pustych butelek odcinamy dna.
Za pomocą białej farby malujemy śnieżynki. Jakie powstaną zależy tylko i wyłącznie od naszej wyobraźni.
Możemy je przyozdobić świecącymi cekinami, albo zostawić pomalowane samą farbą.
Tworzyliśmy je przed snem, więc dopiero rano pomyślimy co dalej z nimi zrobić. Planuję je zawiesić na oknie, tylko jeszcze nie wiem czy za pomocą dwustronnej taśmy klejącej czy na sznureczkach. Z pewnością jutro zamieszczę zdjęcia tej zimowej dekoracji.
Pomysł znalazłam jakiś czas temu na pinterest.com Za rok możemy go wykorzystać przy tworzeniu ozdób choinkowych. Wystarczy zrobić otwór, przełożyć przez niego sznureczek, zawiązać i zawiesić na choince.

Cześć! Miło mi, że zajrzałaś na moją stronę! Jestem Sylwia - mama dwóch fantastycznych chłopców, miłośniczka trendu "Zrób to sam" i wyszukiwania trików ułatwiających życie (albo raczej nicnierobienie). Czytam książki prawie tak szybko, jak biegam za dziećmi, wolne chwile spędzam na spacerach szukając ciekawych kadrów.
Polub moją stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/Mamawdomu/Zajrzyj na mój Instagram: https://www.instagram.com/mamawdomu//
Zerknij również do mojego sklepu: http://www.mamawdomu.pl/sklep//
ja w ogóle nie tęsknię za śniegiem hahaaha:)ale pomysł fajny:)
Pati przecież tyle fantastycznych rzeczy można robić jak jest śnieg: lepić bałwana, jeździć na sankach, a nawet zorganizować bitwę na śnieżki!
właśnie! ja tęsknie, mimo że nie należę do wielbicieli zimy – po prostu lubię ten czas spędzać z dzieckiem w parku, jest tyle możliwości zabawy! 🙂 śnieżynki świetne, pomysł do zapamiętania 🙂
kurde no ja nieznoszę zimy brrr tak na chwilkę to jasne ale nie żebym od razu tęskniła ihiihi
PS właśnie dziś zapowiadali opady śniegu w uk:)
fajowe!
Pomysł cudowny i wykonanie sliczne!
U nas chlapa, śnieg miejscami jest, ale jak się obudze to zobaczymy co z tego będzie;)
pozdrawiam
Baardzo fajny pomysł. Ja by, powiesiła na sznureczkach 🙂 A czy brzegi nie są bardzo ostre? Mogą być trochę niebezpieczne jeśli zostaną w zasięgu ręki dziecka. Czy przesadzam?
Marteczka brzegi nie są ostre – cięłam jednym ciągiem bez zatrzymywań, żeby nie strzępić brzegu, a bardzo łatwo się tnie nożyczkami – nie było z tym problemu.
Muszę wypróbować koniecznie. Wyglądają jak z lodu 😉
Świetne te śnieżynki! Mam tylko dwa pytania: czym odcinałaś denka od butelek i czy brzegi nie są ostre?
Adriana odcinałam zwykłymi nożyczkami, a brzegi nie są ostre też musiałam to sprawdzić jak zobaczyłam podobne na zdjęciu. Testowałam na własnych palcach i nie są ostre 🙂
Ale śliczne! Świetny pomysł, chociaz tyle zimy;)
bardzo fajny pomysł:) nie wpadłabym na to
Świetne! Na pierwszy rzut oka myślałam, że coś zamrażaliście w lodzie :). Tak na zdjęciu na fb mi to wyglądało…
Agnieszka i właśnie podpowiedziałaś mi fajny pomysł 🙂