Przez kilka ostatnich dni pokazywaliśmy Wam pomysły na ozdoby halloweenowe. A dzisiaj pokażemy Wam jak wykonaliśmy mroczną dynię.
Przy tworzeniu tej dyni pełniłam rolę tylko i wyłącznie fotografa. Całą robotę wykonali chłopcy z tatusiem. Przepięknie przygotowali dynię wyciągając jej wnętrze, czyli miąższ i pestki. Następnie tata narysował flamastrem dyniową buzię i rozpoczął wycinanie, pod czujnym okiem asystenta Krzysia (Damiankowi szybko się znudziło i przekazał pilnowanie dyni bratu).
Gotową dynię Krzyś przetestował wg tylko sobie znanych wytycznych.
Po odpaleniu lampionu, postawiliśmy dynię na parapecie w oknie i straszyliśmy sąsiadów.
A z pozostałego miąższu ugotowaliśmy zupę z dyni.
Próbowaliśmy także wyciąć coś niecodziennego z dyni. W planach mieliśmy nietoperza, ale nie był to udany pomysł. Zresztą zobaczcie sami co nam wyszło.
Nasze dynie zgłaszamy do konkursu u „Mojej Małej Bee”:

Cześć! Miło mi, że zajrzałaś na moją stronę! Jestem Sylwia - mama dwóch fantastycznych chłopców, miłośniczka trendu "Zrób to sam" i wyszukiwania trików ułatwiających życie (albo raczej nicnierobienie). Czytam książki prawie tak szybko, jak biegam za dziećmi, wolne chwile spędzam na spacerach szukając ciekawych kadrów.
Polub moją stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/Mamawdomu/Zajrzyj na mój Instagram: https://www.instagram.com/mamawdomu//
Zerknij również do mojego sklepu: http://www.mamawdomu.pl/sklep//
hi hi super ; D
świetna dynia 😀
Extra dynia 😀
Śliczna podziwiam!
jakie śmieszki! trzymam kciuki za konkurs u BEE 🙂
super dynie 🙂 ps a znak wodny wstawiasz jakoś automatycznie czy ręcznie do każdego zdjęcia?
Dziękujemy wszystkim za miłe słowa 🙂
Ilonka znak wodny niestety ręcznie do każdego – jeszcze nie doszłam do tego jak wstawiać go z automatu 🙂
tak myślałam, szkoda ze blogger nie ma tej możliowści
dziewczyny w picassie jest taka opcja 🙂
Karlita ja korzystam z picassy, ale albo coś robię nie tak, albo mam inną wersję – bo faktycznie można wpisać, ale za każdym razem ręcznie
faktycznie mroczna 😉