Dzisiejszy pomysł zainspirowany został przez … porządki w szafkach. A dokładnie znalezione tam papierowe serwetki, które zostały ze Świąt Wielkanocnych. Zastanawiałam się jak ich użyć. I tak powstały motyle.
Potrzebne nam będą:
- kolorowe serwetki
- drewniane klamerki do prania
- druciki kreatywne
- flamastry
Serwetki zwijamy w harmonijkę (lub jak to zrobił Krzyś – dowolnie je zgniatamy). Klamerką spinamy po środku. Druciki kreatywne wywijamy na palcach w fantazyjne zawijasy, aby utworzyły czułka motylka. Na drewnianych klamerkach malujemy flamastrami oczka i uśmiech i kolorujemy je wg uznania.
Powyżej przedstawiony jest motyl mamy (tzw. dzidziuś), a poniżej motylek Krzysia (mama dzidziusia).
A tak motylki prezentują się na firance:

Cześć! Miło mi, że zajrzałaś na moją stronę! Jestem Sylwia - mama dwóch fantastycznych chłopców, miłośniczka trendu "Zrób to sam" i wyszukiwania trików ułatwiających życie (albo raczej nicnierobienie). Czytam książki prawie tak szybko, jak biegam za dziećmi, wolne chwile spędzam na spacerach szukając ciekawych kadrów.
Polub moją stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/Mamawdomu/Zajrzyj na mój Instagram: https://www.instagram.com/mamawdomu//
Zerknij również do mojego sklepu: http://www.mamawdomu.pl/sklep//